Na Święta Bożego Narodzenia

"Chrystus blisko jest. Na te wielką Uroczystość chciałabym Wam przesłać, [...] najszczersze życzenia. I myślę, że w zamian mych słów nieudolnych, niech ta uboga szopeczka, [...] będzie Księgą wymowną. Idźcie więc do tego żłóbeczka z duchem wiary, a usłyszycie jak to Dzieciątko Jezus przemówi do Was: patrzcie na Moje ubóstwo, miłość całego rodzaju ludzkiego, posłuszeństwo Ojcu Mojemu, a jak Mi przyrzekłyście – idźcie w ślad za Mną.
Niech ten żłóbek będzie ustawiczną medytacją. [...] Nawiedzajmy często to Dzieciątko, ale za każdym razem nieśmy jakiś podarek. Nie wchodźmy, jak to mówią, z pustymi rękami; nim drzwi otworzysz to zobacz, co niesiesz, przygotuj zawczasu: to umartwienie, to wyrzeczenie swej woli, to akt wewnętrznego zaparcia, to przebaczenie doznanej przykrości. U hojnego i miłującego serca nie braknie podarków, a jak tak wszystkie podążać będziecie z ofiarami uradujecie tym Serce Dzieciątka Jezus i drobniutką wszechmocną rączką błogosławić Wam będzie".  Kazimiera Gruszczyńska



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz