Matka Kazimiera - wzór służby chorym i cierpiącym



W czwartek, 17 września br., w  kościele Świętego Krzyża w Kozienicach modlono się o beatyfikację Sługi Bożej Matki Kazimiery Gruszczyńskiej – założycielki Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Cierpiących. Uroczystościom przewodził bp Henryk Tomasik, a odbyły się w 88. rocznicę śmierci Matki Kazimiery (fotoreportaż).

W homilii bp Henryk Tomasik postawił Matkę Kazimierę Gruszczyńską za wzór umiłowania Chrystusa w cierpiącym człowieku. – Jej duchowość promieniuje od początku, jej nauczanie zostało włączone w kształtowanie kolejnych pokoleń sióstr. Dziękujemy za jej czytelne świadectwo życia, za duchowość franciszkańską Matki Kazimiery, która jest wzorem umiłowania Chrystusa. Wyrażała to przez życie duchowe, przez zapatrzenie się Chrystusa, ale także w drugiego człowieka, szczególnie cierpiącego. Modlimy się za wszystkie zgromadzenia żeńskie zakonne, aby były wciąż obdarowywane głębią poznania, pokochania i wyznania Chrystusa. Dziękujemy Bogu za dobro, które jest w ludziach, bo każda beatyfikacja i kanonizacja mówi, że dobro jest na ziemi. I dlatego modlimy się dzisiaj, by to dobro udzielało się każdemu sercu – mówił biskup radomski.

Podobnego zdania jest s. dr Lucyna Czermińska – franciszkanka od cierpiących i wicepostulatorka procesu Matki Kazimiery. – Kościół pokazuje światu naszą założycielkę i ukazuje ją jako wzór do naśladowania. Ten wzór wiele nam mówi, uczy służby wobec drugiego człowieka, szczególnie cierpiącego. To również wielkie zadanie, by modlić się o potrzebny cud, by niebo potwierdziło świętość naszej Matki – powiedziała s. Lucyna. Przypomniała, że od strony formalnej zakończył się już etap diecezjalny procesu (27 czerwca 2014 r.) i akta są już w Watykanie, a obecnie jest przygotowywane tzw. Positio (prace zainaugurowano w lutym br.).

Również dla wielu mieszkańców Kozienic osoba żyjącej w czasach zaborów szlachcianki pomagającej biednym i cierpiącym jest ważną postacią. Przypomniała o tym młodzież ze Świerży Górnych w montażu słowno-muzycznym, który przedstawili przed Mszą św. Z kolei Małgorzata Bebelska, zastępca burmistrza Kozienic powiedziała, że trwający proces beatyfikacyjny nie tylko promuje miejscowość, ale przede wszystkim jest wielkim przeżyciem duchowe. – Ta szlachcianka w trudnych czasach pokazała wielki patriotyzm. Jest twórczynią wolontariatu. To wzór do naśladowania. Teraz czekamy na ogłoszenie świętości Matki Kazimiery – powiedziała Małgorzata Bebelska.

Będąc w Kozienicach warto zajrzeć do Izby Pamięci poświęconej Słudze Bożej Matce Kazimierze Gruszczyńkiej; znajduje się ona w jej pokoju w domu zakonnym. A dla wszystkich, którzy chcieliby poznać Założycielkę Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Cierpiących zachęcamy do wejścia na stronę internetową jej poświęconą – gruszczynska.blogspot.com.
Zachęcamy również do modlitwy o uproszenie potrzebnych łask za wstawiennictwem Matki Kazimiery Gruszczyńskiej:

Boże, najlepszy Ojcze,
bądź uwielbiony za powołanie Kazimiery Gruszczyńskiej do służby w Kościele.
Ona wielkodusznie odpowiedziała na otrzymany dar i stała się matką nowej rodziny zakonnej.
Pełna obecności Ducha Świętego, na wzór Chrystusa niosła pomoc i pociechę chorym, cierpiącym i strapionym.
Pokornie Cię proszę, Boże w Trójcy Świętej Jedyny,
udziel mi za jej przyczyną łaski ………………
i spraw, aby dostąpiła chwały ołtarzy we wspólnocie Ludu Bożego.
Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

[Imprimatur: Bp Henryk Tomasik, Radom, 7 marca 2013 roku, L. dz. 217/13]

Prośby o modlitwę i informacje o otrzymanych łaskach prosimy kierować na adres:

Postulacja Sł. Bożej Kazimiery Gruszczyńskiej
ul. Wilcza 7, 00-538 Warszawa

======================
Kazimiera Gruszczyńska urodziła się 31 grudnia 1848 r. w Kozienicach. W dzieciństwie przeżyła trudne doświadczenia związane ze śmiercią rodzeństwa, a w młodości ze śmiercią matki. Sprawiły one, że już w młodym wieku odznaczała się dojrzałością. Od najmłodszych lat pragnęła swoje życie poświęcić Bogu o czym świadczy fakt, że mając 10 lat złożyła prywatny ślub czystości, który ponowiła uroczyście w wieku dwudziestu lat, w czasie Mszy świętej, w kościele pod wezwaniem św. Krzyża w Kozienicach, w obecności księdza proboszcza Józefa Khauna, swojego spowiednika i kierownika duchowego.

Wychowana w duchu wartości katolickich i patriotycznych była otwarta na drugiego człowieka i wrażliwa na jego potrzeby. Jako młoda dziewczyna katechizowała ubogie dzieci, pomagała potrzebującym, odwiedzała chorych, posługiwała w kościele parafialnym. Pragnęła założyć w swoim rodzinnym mieście pensję dla dziewcząt, by kształcić je w duchu polskim i patriotycznym. Mimo wielu trudności zdobyła odpowiednie ku temu wykształcenie. Nie otrzymała jednak zezwolenia od władz carskich, ponieważ była oskarżona o udział w manifestacji patriotycznej w Instytucie Maryjskim w Puławach, do którego uczęszczała jako młoda dziewczyna. To wydarzenie było dla niej bolesnym doświadczeniem, a jednocześnie inspiracją do poszukiwania swojego miejsca w życiu. Odtąd coraz więcej czasu poświęcała na modlitwę, a przeżywanie codziennych dni upodabniało się coraz bardziej do stylu życia zakonnego. Za radą spowiednika zgłosiła się do zgromadzenia sióstr Szarytek z zamiarem wstąpienia do niego, ale po rozmowie wstępnej czuła, że to nie jest droga dla niej przeznaczona.

W dalszych poszukiwaniach swojej drogi życia, Kazimiera w czerwcu 1875 r. udała się do Zakroczymia do znanego spowiednika, o. Honorata Koźmińskiego. Pod Jego kierunkiem odbyła tygodniowe rekolekcje na podstawie „Ćwiczeń duchowych” św. Ignacego Loyoli. Był to moment przełomowy w jej życiu. Tu otrzymała wewnętrzne światło, które ukazało jej kierunek dalszego życia.

Po odbyciu rekolekcji za natchnieniem Bożym przyłączyła się do grupy kobiet będącej zalążkiem ukrytego Zgromadzenia Posłanniczek Serca Jezusowego założonego przez o. Koźmińskiego i rozpoczęła formację zakonną.

1 lipca 1875 roku wspólnota sióstr przeniosła się do Warszawy, gdzie mogła nieco swobodniej rozwinąć działalność. Pierwsze członkinie zgromadzenia, będące nauczycielkami prowadziły pensje dla dziewcząt, a także pracownie haftu i sztucznych kwiatów. Kazimiera przez kilka lat pracowała w jako nauczycielka.

1 czerwca 1879 r. złożyła śluby zakonne. Następnie, w 1881 r., O. Honorat Koźmiński powierzył jej funkcję przełożonej w Warszawskim „Przytulisku” – schronisku dla kobiet będących w trudnej sytuacji życiowej. Z tym miejscem związała się już na zawsze. Pod kierunkiem O. Honorata zaczęła tworzyć nowe zgromadzenie, którego pierwszymi członkiniami zostały osoby związane z „Przytuliskiem”.


Przez 26 lat formowała tworzące się zgromadzenie, będąc jednocześnie członkinią Posłanniczek. Dopiero kiedy pojawiły się trudności z zatwierdzeniem Sióstr Cierpiących, którego była współzałożycielką, a które taką miało nazwę pierwotną, została zwolniona ze ślubów w pierwotnym zgromadzeniu i złożyła śluby w Zgromadzeniu przez siebie założonym. Kierowała nim do śmierci. Ukochała Zgromadzenie całym sercem i służyła mu z wielkim oddaniem do końca pomimo przewlekłej, nasilającej się z wiekiem choroby.

Zmarła 17 września 1927r. w Kozienicach. Jej ciało zostało uroczyście przewiezione i pochowane na Powązkach w Warszawie.


źródło: http://diecezja.radom.pl/ogolne-artykuly/3746-mkazimiera

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz