Życzenia Matki Kazimiery Gruszczyńskiej na Boże Narodzenie


1.18.(95).

Chrystus blisko jest. Na tę wielką uroczystość chciałabym Wam przesłać, Drogie Siostry, najserdeczniejsze życzenia i myślę, że zamiast mych słów nieudolnych, niech ta uboga szopeczka, którą Wam daję na gwiazdkę, będzie księgą wymowną. Idźcie więc do tego żłóbeczka z duchem wiary, a usłyszycie jak to Dziecię Jezus przemówi do Was: patrzcie na moje ubóstwo, miłość całego rodzaju ludzkiego, posłuszeństwo Ojcu mojemu, a jakoście Mnie przyrzekły, idźcie w ślad za Mną. Niech ten żłóbek będzie ustawiczną medytacją, przypomnijmy sobie nasze pierwsze postanowienia przy tym żłóbeczku uczynione, ten zachwyt szczęścia, gdyśmy usłyszały ten głos wewnętrzny: „Pójdź za Mną”. Obliczajmy się, jak daleko posunęłyśmy się na tej drodze, rozbudzajmy ducha żarliwości i szczerej ofiary, nawiedzajmy często to Dzieciątko, ale za każdym razem nieśmy jakiś podarek. Nie wchodźmy, jak to umiemy, z pustymi rękami. Nim drzwi otworzysz, to wpierw obejrzyj się, co niesiesz, przygotuj zawczasu, to umartwienie, to zaprzeczenie swej woli, to akt wewnętrznego zaparcia, to przebaczenie doznanej przykrości. U hojnego i miłującego serca nie braknie podarków, a jak tak wszystkie podążać będziecie z ofiarami, uradujecie tym Serce Dzieciątka Jezus i drobniutką wszechmocną rączką błogosławić Wam będzie.


1.18. (96).

Drogie, korzmy się, rozbudzając ducha żarliwości i szczerej ofiary. Nawiedzajmy często to Dziecię Jezus, kolędujmy sercem, a dochodząc do drzwi tej stajenki, miejmy zawsze jakiś podarek, umartwienie, zaparcie swej woli, zrzeczenie się jakiejś przyjemnostki, a darowanie doznanej przykrości – nade wszystko wzajemnej miłości. Każda przygotowuje swą ofiarkę. Jak tak wszystkie podążycie z ofiarami, uradujecie święte Dziecię Jezus i to święte Bóstwo wszechmocną rączką błogosławić Wam będzie. Czego z serca życzę.

1.18.(97).

Mam szczerą chęć przesłać Wam życzenia z opłatkiem. Tych uczuć pełne serce, mogłabym życzyć i życzyć wiele, ale wierzajcie, tak dziś jestem do niczego niezdolna, że pióro ledwie popycham. Ale Dzieciątko Jezus zawsze pełen darów wyczekiwać będzie swoich wybranych, aby co prędzej przyszły do żłóbka, tam chce je obdarzyć i to hojnie, ale mówi – proście, a otrzymacie. Więc proście z wiarą, ufnością, miłością, a wzbogacone odejdziecie. Pamiętajcie jednak, że najmniejsza łaska, jest droższa ponad świat cały. Wsłuchujcie się, co Wam to Dzieciątko powie, a w tej stajence wszystko wymowne. Chciejcie się wsłuchać, zrozumieć i wolę Bożą spełnić. Wtedy uradujecie Serce Najświętsze, a pokój w duszach waszych zagości, czego z serca życzę i błogosławię.

1.18.(98).

Z opłatkiem przesyłam Wam serdeczne życzenia, abyście do żłóbka przyniosły serca według Serca Bożego, gotowe na wsłuchiwanie się w głos woli Bożej, z szczerym pragnieniem spełnienia, a ja zawsze powtarzam to najmilsze nam przykazanie „kochajcie Boga nade wszystko”, nie tylko pragnieniem, ale czynem. Szukajcie Boga w każdej sprawie, w każdej intencji, módlcie się o tę świętą miłość Bożą, bo tego nam jedynie potrzeba. Ale z tą miłością łączy się miłość bliźniego, miłość wzajemna, tej miłości Pan Jezus się domaga. Jestem przekonana, że się kochacie, ale jak wszystkie cnoty udoskonalają się i trzeba nad tym czuwać, wypracowywać, tak również i tę cnotę wzajemnego znoszenia się. Niech miłość Boża i miłość siostrzana panuje, a pokój, szczęście, błogosławieństwo Boże pozostanie z Wami, czego z serca życzę.
19 XII 1919

1.18.(99).

Chrystus blisko jest. Od dnia wczorajszego jako zapoczątkowanie nowenny dajemy sobie hasło zbliżającej się uroczystości, a tym samym, aby rozbudzić ducha czujności i przygotowania się gorliwszego na powitanie Dzieciątka Jezus. Wieki upłynęły od chwili spełnienia się tej tajemnicy. Każdy rok ożywia nam w pamięci te cuda miłości Bożej, i też rokrocznie jakby z obowiązku przesyłamy sobie życzenia, wypowiadając je zgodnie z pojęciem co może stanowić szczęście – pragnąc, aby się spełniło. I ja nie pomijam tej sposobności, całym sercem ślę Wam życzenia, ale śladem ducha świata, lecz wedle rady Chrystusowej: szukajcie najpierw Królestwa Bożego, a reszta przydaną Wam będzie. Najpewniejszą zaś drogę ku temu wskazuje nam ubożuchne Dzieciątko Jezus. Idźcie więc do tej świętej kolebki, wpatrujcie się, ale nie okiem, lecz sercem, aby umiłować ten wzór życia, zwłaszcza żeśmy Go po największej rozwadze obrały, mówiąc „pójdę, Panie, za Tobą, gdziekolwiek pójdziesz”. A więc odnówmy sobie te przyrzeczenia, potwierdzając czynem gorliwego spełnienia swych obowiązków, jako świętej woli Bożej. Tego Wam z głębi serca życzę i błogosławię.
17 XII 1920

1.18.(100).

Rok minął jak polotem i znów zbliżamy się do tej Betlejemskiej szopy – a przedtem łamiemy się opłatkiem, zamieniamy sobie życzenia. Otóż, moje Najdroższe, chciałbym zwrócić Waszą uwagę, podsunąć pewne zastanowienie: jak pójdziemy do tej stajenki, czy Pan Jezus nas nie zapyta, gdzie są te dary, któreście mi w roku zeszłym do tego żłóbka przyniosły. Rzecz pewna, że tam były różne ofiary serc naszych, ale to człowiek pod wpływem łaski Bożej wiele obiecuje, a czy dopełnia? W tym nędza nasza, znana Panu Jezusowi. Otóż, upokorzywszy się, z ufnością idźmy do żłóbka, wpatrujmy się w to święte ubóstwo, posłuszeństwo, odnówmy swego ducha, abyśmy gorliwiej dążyły za tym wzorem, ukochały swe zobowiązania. Ten akt szczery, serdeczny przybliży nas do żłóbka, a Dzieciątko Jezus błogosławić nam będzie, czego Wam z głębi serca życzę.
21 XII 1921

1.18.(101).

Nadchodzi dzień uroczystości Dzieciątka Jezus. W tym to dniu gromadzimy się, aby sobie wzajemnie złożyć życzenia. Otóż i ja zbliżam się duchem do Waszej tam gromadki zjednoczonej miłością Bożą i poświęceniem dla bliźnich, a łamiąc się opłatkiem życzę, aby ten duch miłości żarzył się coraz więcej, swym ciepłem przyciągał z dala stojących. Niech to światło Ducha Świętego, które Wam ukazało drogę do tego szczęścia, nigdy nie przygasa, ale pełniejszym promieniem rozświetla, umila w najtrudniejszych chwilach, ducha żywej wiary ukrzepia, a hasło „Wszystko dla Jezusa” niech wyciśnie pieczęć na wszystkich naszych sprawach. Zostawiając Was w ubogiej stajence przy żłóbku Dzieciątka Bożego, gdzie się w tych dniach spotykać będziemy, błagać będę, by ten Jezus malusieńki swą drobną rączką z hojności miłosierdzia swego udzielił nam łask i błogosławieństwa świętego. Oddając Was przemożnej opiece Matki Najświętszej i świętego Józefa, przy opłatku całym sercem błogosławię Was.
24 XII 1922

1.18.(102).

Niezadługo wśród świętej nocy zabłyśnie cudowna gwiazda zwiastująca radosną nowinę, że między nami zamieszkał Bóg-Człowiek i powołuje wszystkich do swego tronu, żłóbka. Pokora i wyrzeczenie się siebie, to dwie najbliższe do tego celu drogi. Obyśmy poszli ochoczo za tym wezwaniem Boskiego Dzieciątka i znaleźli odpocznienie duszom naszym! W tej myśli przy nadchodzących uroczystościach Bożego Narodzenia i Nowego Roku przesyłam Drogim Siostrom serdeczne życzenia, abyście wiernie trwały przy żłóbku Dzieciątka Jezus, pracując nad spełnieniem swego powołania. Niech w tej pracy cudowna gwiazda natchnienia Bożego jasno oświeca Waszą drogę, a za wierność wezwaniu niech Dzieciątko Jezus darzy Was ogłoszoną z nieba nagrodą: pokojem ludzi dobrej woli.
21 XII 1924

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz